Forum Klanu [G.P.Z]

Bo [G.P.Z] to nasze życie...

Ogłoszenie

...:Polski Serwer Hajsu PLN 24/7:... Ip:188.116.52.157:7777


#16 2010-12-01 17:26:41

Alki

Moderator

Zarejestrowany: 2010-10-31
Posty: 121

Re: Może kilka kawałów :)))

Hokus pokus, fiku miku
twoja stara śpi w śmietniku


Przedszkole
Jasio zrzuca zabawki z półek. Pani go pyta:
- Jasiu co robisz??
- Bawię sie.
- A w co??
- Kurwa mać gdzie są kluczyki od samochodu!!!

Ostatnio edytowany przez Alki (2010-12-01 17:28:58)


Super Owoc
http://cache.blippitt.com/wp-content/uploads/2010/03/The-Annoying-Orange.jpg

Offline

 

#17 2010-12-03 21:07:59

ZIOM56

Wydalony!

Zarejestrowany: 2010-11-21
Posty: 26

Re: Może kilka kawałów :)))

No to mój dalszy ciag ;D  Może nie takie dobre ale ujda ;d


Są trzy sklepy.
Jeden jest Polaka, drugi Ruska i trzeci Niemca.
Do sklepu Ruska przychodzi diabeł i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Rusek szuka ale nie znalazł, więc go zabił.
Następnie idzie do Niemca i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił.
Idzie do Polaka i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Polak myśli i w końcu mówi do diabła:
- To choć ze mną na chwile.
Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi:
- Widzisz coś?
- Nihuja
- To bierz 3 kilo i spierdalaj!







Papież wyjechał na przejażdżkę samochodową, oczywiście prowadził szofer.
Jednakże papież bardzo nudził się "z tyłu" limuzyny.
Nacisnął guzik interkomu i mówi do kierowcy:
- Chciałbym teraz poprowadzić.
Kierowca miał dylemat, bo nie wolno mu było się zamieniać, ale papież to papież.
- Zgoda - powiedział i przesiedli się.
Gdy tylko za kierowcą zamknęły się drzwi papież ruszył z piskiem opon.
Na prostych osiągał prędkość do 240 km/h, zakręty robił na dwóch kołach, słowem prosił się o interwencje bożą.
Dzięki niebiosom zatrzymał ich policjant.
Stróż prawa podszedł do okna kierowcy (szyby były przyciemniane) i puka.
- Zrobiłem coś nie tak? - pyta papież gdy uchyliło się okno.
- Eee, proszę chwilę poczekać - powiedział speszony policjant i poszedł do samochodu zawiadomić centralę przez radio.
- Halo centrala? Dajcie komisarza!
- Tu komisarz, o co chodzi?
- Zatrzymałem osobistość... co robić?
- Zatrzymałeś premiera? - pyta spokojnym tonem przełożony.
- Nie..
- Prezydenta?! - tym razem dało się słyszeć w jego głosie panikę.
- Nie...
- Boże jedyny! To kogo zatrzymałeś?! - komisarz już prawie płakał z bezsilnej złości.
- Nie wiem, ale papież jest jego szoferem...




Idzie króliczek do sklepu i widzi ogromną kolejkę.
Zaczyna się wpychać i po chwili na sam koniec wyrzuca go małpa:
- Ty mały, spadaj na koniec!
Króliczek znowu zaczyna się wpychać i tym razem wyrzuca go zebra:
- Spieprzaj na koniec nie widzisz kolejki!
Królik wkurzony ponownie próbuje dostać się na sam przód i wypycha go żyrafa:
- Won na koniec!
Na to króliczek:
- Kur*a, nie otworzę dzisiaj tego sklepu.




Ksiądz dostał cynk od znajomego proboszcza z innej parafii, że ma do niego przyjechać biskup na wizytację.
Poszedł więc na targ kupić coś do jedzenia.
Zauważywszy wielką rybę mówi do sprzedawcy:
- Jaka piękna duża ryba!
- No sam tego skurwiela złowiłem!
- Ależ pan jest wulgarny!
- Niech się ksiądz nie denerwuje, to taka nazwa tej ryby tak jak szczupak czy okoń.
Ksiądz kupił rybę i zaniósł na plebanię gdzie była zakonnica.
- Jaka piękna duża ryba! - powiedziała zakonnica.
- No, a ciężki skurwiel!
- Ale się ksiądz wyraża!
- Ale siostro to taka nazwa tej ryby tak jak choćby sum czy płoć. Niech siostra oskrobie tę rybę.
Zakonnica zaczęła pracę kiedy do kuchni weszła kucharka.
- Jaka piękna rybka!
- No, jak ja tego skurwiela oskrobię to pani go usmaży.
- A skąd u siostry takie słownictwo dzisiaj?!
- To taka nazwa tej ryby jest, jak szczupak czy coś...
Na wieczór siedzą przy stole Biskup, proboszcz i zakonnica a kucharka wnosi gotową rybę.
- Jaka piękna duża ryba! - zachwyca się biskup.
- Ja tego skurwiela kupiłem!
- A ja tego skurwiela skrobałam!
- A ja tego skurwiela usmażyłam!
Ksiądz biskup wyciąga z teczki 0,7 litra i mówi:
- Kurwa!!! Widzę, że tu sami swoi!!!



Mama pyta jasia
- dlaczego nie zadajesz się z Zenkiem?
- mamo a ty zadawała byś się z kimś kto pali, przeklina, kłamie, bierze narkotyki i napada na młodszych.
- oczywiście że nie synu.
- no widzisz Zenek też nie chce.



Pani na lekcji odpytywała kolegę Jasia. Potem przyszła kolej na niego. Kolega powiedział do Jasia:
- Odpowiedź na 1 pytanie to 1939 rok, na 2 to Adolf Hitler a na 3 naukowcy tego nie stwierdzili. Więc pani pyta Jasia:
- W którym roku się urodziłeś?
- W 1939- odpowiada Jasiu.
- Jak nazywa się twój ojciec?
- Adolf Hitler - rzekł.
- Czy ty masz mózg?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.




Pociągiem jadą: Polak Rusek i Niemiec.
Założyli się, kto będzie najlepszym złodziejem.
Pierwszy idzie Rusek.
Zgasili światło i po chwili zapalają.
Niemiec patrzy, że nie ma sznurówek i mówi:
- EEE tam słaby jesteś patrz teraz.
Zgasili światło i znów po chwili zapalają.
Polak patrzy, że nie ma zegarka i mówi:
- EEE tam słabi jesteście teraz patrzcie.
Zgasili światło.
Potem zapalają a tu stoi maszynista i mówi:
- Ewakuacja pociąg nam zajebali.

Offline

 

#18 2010-12-08 14:51:02

 Mati_(POL)_[G.P.Z]

Boss Klanu .

Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 331

Re: Może kilka kawałów :)))

Był polak nie miie i móżyn... wojskowy pyta się móżyna...
jak się wyciera tyłek??
móżyn odpowiada palcem
na to samo pytanie odpowiada niemiec:
papierem
a polak na to:
"jak sie wysuszy to sie odkruszy"

.

Offline

 

#19 2010-12-26 13:35:46

 Camel

Członek Klanu

15540932
Skąd: Płońsk
Zarejestrowany: 2010-12-24
Posty: 64
WWW

Re: Może kilka kawałów :)))

Twoja stara jest tak stara, ze owala za Browara

Twoja stara zgwalcila prezydenta

Twoja stara bieze nadgodziny w burdelu

Twoja stara gra na kierownicy

I na koniec: Jestem lepszy od Twojej starej po pijaku

P.S Ja te kawaly wymyśliłem ;P


http://94.23.94.200/pic/moderacja/24042.jpg


@UP - Merry Christmas All !

Offline

 

#20 2011-01-02 15:58:32

 MrKrzychu[G.P.Z]

Spierdolił w popłochu

24820337
Skąd: polska
Zarejestrowany: 2011-01-01
Posty: 34

Re: Może kilka kawałów :)))

Teraz Ja

Dwaj faceci przemycali wiewiórki przez granice
więc kiedy była kontrola włożyli je sobie w gacie
po przejechaniu przez granice jeden z nich mówi
-Dlaczego walisz się kołkiem po jajach;
Drugi odpowiada:
-Jak wiewiórka robiła sobie orzeszka z mojego małego
to wytrzymałem jak robiła se z mojej dupy dziuple wytrzymałem
ale jak zaczęła ciągnąć orzeszka do dziupli to wtedy nie wytrzymałem.


The Revolution Is Comming.
http://gifnation.com/albums/fights/1560627gunfight8ym18fp.gif  http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20080604155417/nonsensopedia/images/e/ee/MatrixOrigami.gif

Offline

 

#21 2011-01-08 00:32:14

 MrKrzychu[G.P.Z]

Spierdolił w popłochu

24820337
Skąd: polska
Zarejestrowany: 2011-01-01
Posty: 34

Re: Może kilka kawałów :)))

wlazł kotek na płotek bzyknął go młotek siekiera dobiła i kotka zgwałciła


The Revolution Is Comming.
http://gifnation.com/albums/fights/1560627gunfight8ym18fp.gif  http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20080604155417/nonsensopedia/images/e/ee/MatrixOrigami.gif

Offline

 

#22 2011-01-08 11:56:01

 Mati_(POL)_[G.P.Z]

Boss Klanu .

Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 331

Re: Może kilka kawałów :)))

Tata mówi do Jasia:
- Jasiu idź do sklepu i kup mi dwa piwa.
-Jasiu wchodzi do sklepu i mówi:
-Chcę dwa piwa
A sprzedawczyni do niego:
-A czy ty na pewno jesteś pełnoletni?

Jasiu nie wie co powiedzieć. Wraca do domu i zaczyna rozmawiać z ojcem:
-Tato, pani sprzedawczyni spytała się mnie, czy jestem pełnoletni.
Tata:
-Idź znowu do sklepu i powiedz:
Mam 20 lat,
2 dzieci,
dowód wpadł mi do kanału,
a żona leży ze złamaną nogą w szpitalu.

Jasiu wychodzi z domu, potknął się przewrócił i uderzył w głowę. Idzie jednak dalej. Wchodzi do sklepu i mówi sprzedawczyni:
-Mam 2 lata, 20 dzieci, żona wpadła mi do kanału, a dowód leży ze złamaną nogą w szpitalu.
To dostane to piwo?

Offline

 

#23 2011-01-08 12:28:34

 Patryk_[PL][G.P.Z]

Nowy

17175724
Zarejestrowany: 2010-10-24
Posty: 80

Re: Może kilka kawałów :)))

Przychodzi blondynka do sklepu AGD:
- Dzień dobry, poproszę ten telewizor.
- Przykro mi, blondynkom nie sprzedajemy.
Na drugi dzień blondynka przychodzi do sklepu w czarnej peruce.
-Dzień dobry, proszę ten telewizor.
- Przykro mi, blondynkom nie sprzedajemy.
- A skąd pan wie, że jestem blondynką?
- Bo to nie telewizor, tylko mikrofalówka              ;]

Offline

 

#24 2011-01-08 14:04:14

 MrKrzychu[G.P.Z]

Spierdolił w popłochu

24820337
Skąd: polska
Zarejestrowany: 2011-01-01
Posty: 34

Re: Może kilka kawałów :)))

ściałes ten kawał byłjescze trzeci dzień z perułką i kapturem


The Revolution Is Comming.
http://gifnation.com/albums/fights/1560627gunfight8ym18fp.gif  http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20080604155417/nonsensopedia/images/e/ee/MatrixOrigami.gif

Offline

 

#25 2011-01-10 14:21:03

 Patryk_[PL][G.P.Z]

Nowy

17175724
Zarejestrowany: 2010-10-24
Posty: 80

Re: Może kilka kawałów :)))

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch!
- A co pani jadła?
- Puszkę śledzi.
- Czy były świeże?
- Nie wiem, nie otwierałam!     

takie sobie ale dosyć fajne heh ;D

Offline

 

#26 2011-08-18 23:27:08

 MrKrzychu[G.P.Z]

Spierdolił w popłochu

24820337
Skąd: polska
Zarejestrowany: 2011-01-01
Posty: 34

Re: Może kilka kawałów :)))

Polak Rusek i Niemiec lecą samolotem.
Nagle patrzą a diabeł im skrzydło odpiłować próbuje...
Rusek na to:
- ja to załatwię.
Wyszedł dał mu 1000 Rubli.
Wchodzi patrzy diabeł jeszcze szybciej piłuje ..
Niemiec na to:
- ja to załatwię.
wychodzi daje dla diabła 2000 Euro.
Wchodzi, patrzy a diabeł jeszcze szybciej piłuje ...
Na to polak:
- ja to załatwię ...
Wychodzi rzuca grosza a diabeł na to:
- za takie pieniądze to se sami piłujcie !!!...


The Revolution Is Comming.
http://gifnation.com/albums/fights/1560627gunfight8ym18fp.gif  http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20080604155417/nonsensopedia/images/e/ee/MatrixOrigami.gif

Offline

 

#27 2011-08-19 09:28:28

 Mati_(POL)_[G.P.Z]

Boss Klanu .

Zarejestrowany: 2010-10-23
Posty: 331

Re: Może kilka kawałów :)))

Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam tu mojej żony.
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami
podwiniętymi do twarzy. Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska?
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl